Sex w plenerze – erotyczny poradnik na urlop

Czy marzyliście kiedyś o seksie w miejscu publicznym albo na kolorowej łące pośród śpiewu ptaków i dźwięków natury? Seks w miejscach publicznych może skończyć się mandatem lub niewybrednymi uwagami osoby, która przypadkiem natknie się na nas podczas luźnych igraszek. Ale ja to mówią „jest ryzyko, jest zabawa”. Jako że mamy lato w pełni warto pomyśleć, czy to nie jest odpowiedni moment, aby spełnić swoje fantazje i na chwile poczuć się zupełnie wolnym. Przygotowaliśmy krótki poradnik, który pomoże wam uprawiać bezpieczny i przyjemny sex w plenerze.

I Miejsce

Wybór miejsca nie powinien być przypadkowy. Sex w plenerze wiąże się z możliwością przyłapania was przez spacerowiczów. Nie polecamy tutaj seksu na środku centrum handlowego. Chodzi nam bardziej o dziewiczy las pośrodku niczego. Miejsce, w którym nie będziecie razić w oczy innych osób, bo umówmy się, że nie każdy na wakacjach ma ochotę oglądać pary w spazmatycznych objęciach.

Seks w lesie ma tę zaletę, że tak naprawdę nie potrzebujecie wielu rekwizytów. Wystarczy, że Pani oprze się o drzewo i delikatnie wypnie, a Pan od tyłu rozpocznie dzikie igraszki.

Również seks w wodzie to niezwykle kusząca propozycja. Po pierwsze daje większe możliwości akrobatyczne, a po drugie chyba nie ma nic bardziej romantycznego niż zachodzące słońce nad morzem.

Szybki numerek przy drodze? Czemu nie! Seks w samochodzie czy na jego masce to zawsze niezwykle ekscytujące przeżycie. Jedyne co trzeba zrobić to zjechać z trasy w bardziej ustronne miejsce.

Jeżeli pragniecie seksu z nutką niepewności, ale zabawa na otwartej przestrzeni to dla was zbyt duża dawka adrenaliny, możecie spróbować kochać się na balkonie lub tarasie. Miejsce zdecydowanie bardziej bezpieczne, jednak jest jedno 'ale’ – sąsiedzi. Tutaj musicie sami podjąć decyzję co jest dla was bardziej krępujące. Czy będą to spojrzenia sąsiadów, których widzicie na co dzień, czy jednorazowe przyłapanie przez kogoś, kogo najpewniej już nigdy nie spotkacie.

II Odpowiedni strój

Podczas seksu w plenerze wygoda to podstawa. Tak naprawdę im mniej na siebie założycie, tym lepiej. Niezastąpiona w przypadku kobiet jest spódnica lub sukienka. Nie ma lepszego stroju do dyskretnych igraszek w miejscu publicznym – podnosisz sukienkę i gotowe! W przypadku panów jest nieco trudniej, ale można ten strój maksymalnie uprościć. Obcisłe dżinsy z guzikami nie będą najlepszym pomysłem. Warto założyć wygodne spodnie, które można łatwo zsunąć i w razie potrzeby szybko z powrotem włożyć. Odpowiedni strój to ogromne ułatwienie. Oprócz oczywistej wygody daje też poczucie bezpieczeństwa. W razie potrzeby nie będziecie tracić wiele czasu na szukanie i zapinanie ubrań tylko szybko narzucicie na siebie ciuchy. Jak gdyby nigdy nic.

III Żele nawilżające i higiena

Lubrykant nie jest niezbędny podczas seksu w plenerze. Jasne jest, że seks ten ma być raczej spontaniczną decyzją, a nie skrupulatnie zaplanowanym aktem. Jednak odrobina planowania jeszcze nikomu nie zaszkodziła, a może sprawić, że seks będzie legendarny i zupełnie przerośnie wasze oczekiwania. Niestety w plenerze kobieta może mieć niewielki problem z naturalnym nawilżeniem. Wspomnieć należy również o większym ryzyku podrażnień. Jednak seks na plaży, w lesie, parku czy na łące nie należy do miejsc najbardziej przyjaznych i delikatnych dla kobiecej muszelki. W przypadku seksu w wodzie lubrykant wydaje się niezbędny. Woda zwiększa tarcie i taka penetracja raczej zbyt wiele przyjemności nie sprawi. Jeśli chodzi o higienę również trzeba zwrócić uwagę na fakt, że woda w akwenach wodnych może nie być najczystsza. Po takim seksie wskazana byłby kąpiel. Jeżeli nie mamy możliwości wykąpać się w niedługim czasie po seksie w plenerze, warto mieć przy sobie mokre chusteczki, antybakteryjny żel do używania bez wody oraz zapasową parę majtek.

IV Owady i robaki

Sex w plenerze obarczony jest dość sporą widownią. I mowa tu nie o widowni ludzkiej. Trzeba uszanować fakt, że wchodzimy na teren różnych stworzeń, które czasami mogą zrobić nam sporą krzywdę. Przed rozłożeniem koca w miejscu waszego erotycznego pikniku upewnijcie się, że nie rozkładacie go na lub w pobliżu mrowiska. Jeżeli na szalony seks na łonie natury wybierzecie opuszczoną stodołę, zwróćcie uwagę, czy nad waszymi głowami nie znajduje się gniazdo rozwścieczonych os lub szerszeni. Oczywiście zawsze po seksie obejrzyjcie dokładnie swoje ciała, sprawdźcie, czy nie przypałętał się żaden kleszcz oraz, czy nie ma widocznych śladów ukąszeń. Taka wzajemna kwarantanna, może stanowić idealną grę wstępną i zachęcić do kolejnych igraszek.

Na www.sexshop69.pl znajdziecie przydatne gadżety, które możecie wykorzystać planując sex w plenerze.

Pamiętajcie, aby seks w plenerze traktować jako zabawę i dodatek do codziennych zbliżeń. To może być świetna odskocznia od codzienności i idealna metoda na walkę z rutyną. Nie bójcie się eksperymentować i wyjdźcie poza komfortową strefę sypialni. Taki seks z dreszczykiem adrenaliny zbliży was do siebie jeszcze mocniej i udowodni, że „razem możecie konie kraść” <3

Leave a Reply